W związku z powyższym zabieram wałek z pracowni i pędzę do kuchni wałkować pierogi, robić barszcz, bigos i takie tam- odpoczywać w kuchennym rozgardiaszu
Nie żegnam się na długo - wpadnę na chwilkę przed Wigilią, złożyć Wam życzenia
poniedziałek, 22 grudnia 2014
wybieram się do... kuchni :)
Wymarzony prezent gwiazdkowy wylądował w mojej kuchni!!! Rękawica kuchenna by Jeje uszyta z tkaniny z autorską grafiką Jeje!
W związku z powyższym zabieram wałek z pracowni i pędzę do kuchni wałkować pierogi, robić barszcz, bigos i takie tam- odpoczywać w kuchennym rozgardiaszu
Nie żegnam się na długo - wpadnę na chwilkę przed Wigilią, złożyć Wam życzenia
W związku z powyższym zabieram wałek z pracowni i pędzę do kuchni wałkować pierogi, robić barszcz, bigos i takie tam- odpoczywać w kuchennym rozgardiaszu
Nie żegnam się na długo - wpadnę na chwilkę przed Wigilią, złożyć Wam życzenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczna ja mam tendencje do przypalania materiałowych rekawic wiec sparwiłam sobie silikonowe... ;)
OdpowiedzUsuńoj Aga a mi dziś sie smutek trafił łycha od Ciebie na trzy w rekach się rozpadła (w sumie na dwa ale jak jedna część spadła na ół bach ) :( buuuuu
Aguś, sama się boję, czy ta moja zachowa swój urok w akcji- dzisiaj walka z burakami, ale będę uważać.
UsuńA sprawa z łychą bardzooo przykra :( buuuu!!!
ten miś zdaje się postrzega buraka jako planetę ziemię :) cudnie!
OdpowiedzUsuńniech magia będzie z Tobą
Natko, tak mi to wygląda :) Niech nas magia nie opuszcza <3
Usuń