poniedziałek, 22 grudnia 2014

wybieram się do... kuchni :)

Wymarzony prezent gwiazdkowy wylądował w mojej kuchni!!! Rękawica kuchenna by Jeje uszyta z tkaniny z autorską grafiką Jeje
W związku z powyższym zabieram wałek z pracowni i pędzę do kuchni wałkować pierogi, robić barszcz, bigos i takie tam- odpoczywać w kuchennym rozgardiaszu 
Nie żegnam się na długo - wpadnę na chwilkę przed Wigilią, złożyć Wam życzenia 




4 komentarze:

  1. śliczna ja mam tendencje do przypalania materiałowych rekawic wiec sparwiłam sobie silikonowe... ;)
    oj Aga a mi dziś sie smutek trafił łycha od Ciebie na trzy w rekach się rozpadła (w sumie na dwa ale jak jedna część spadła na ół bach ) :( buuuuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś, sama się boję, czy ta moja zachowa swój urok w akcji- dzisiaj walka z burakami, ale będę uważać.
      A sprawa z łychą bardzooo przykra :( buuuu!!!

      Usuń
  2. ten miś zdaje się postrzega buraka jako planetę ziemię :) cudnie!
    niech magia będzie z Tobą

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natko, tak mi to wygląda :) Niech nas magia nie opuszcza <3

      Usuń