niedziela, 19 stycznia 2014

BOSKIE BABKI

W minionym roku poznałam wiele niesamowitych DZIEWCZYN!

Kreatywne, nietuzinkowe w swojej pasji, przy tym życzliwe i otwarte a co ważne: z głęboko pojętymi zasadami fair play na arenie jaką jest rękodzieło : )!

Moje uwielbienie dla Ich talentu jest bezkresne, mam nadzieję, że poniższe zdjęcia zachęcą Was do odwiedzenia Ich stron!
Nie ma znaczenia w jakiej kolejności o Was napiszę, wiecie, że z serca!

Prace Soni JEJE skradły moje serce, na początku za sprawą biżuterii z motywami mapowymi, bo podróże to moja stara miłość, a jak wiecie- ta nie rdzewieje :)
Jestem minimalistką ale ilekroć widzę nowe projekty Soni (zdecydowana większość to grafiki JEJE autorstwa) pożądanie wzrasta. Jak na razie jestem szczęśliwą posiadaczką broszki z mapą i naszyjnika z piórkami. Ten ostatni doskonale sprawdza się w gorsze dni, dodaje lekkości i kolorów.


JEJE to nie tylko biżuteria, to także obrazy.
Gdy się poznałyśmy, nie sądziłam, że jest jeszcze jakiś fragment mojego serca, który nie został skradziony, ale ostatnio otrzymałam niebywały prezent. Jeśli Sonia mówi, że jej grafiki są autorskie, to powinna dodać, że potrafi w magiczny sposób stworzyć portret drugiego człowieka, ujmując w nim rzeczy dla niego ważne czy charakterystyczne- zobaczcie!


Kokka kocha drewno jak mało kto!
Ale nie jest sztuką kochać drewno piękne, oszlifowane, które już czymś jest.
Kokka kocha drewniane odpadki. Kawałki z historią, z zardzewiałymi gwoździami, z rysami na charakterze. Im pewniejsza jesteś, że z danego kawałka nic nie powstanie, tym pewniej, Kokka oczaruje Cię efektem końcowym.
Moja słabość do domków, zakończyła się tym, że codziennie cieszę oko i duszę domkiem zimowym od kociego króla. Ale wzdycham tęsknie do wieszaka, czy barki, które ostatnio wyszły spod Jej rąk.


Wiolę z Fanny and Franz z Kokką łączy jedno: tam gdzie dla nas jest koniec, dla nich jest początek. Ile to razy stare, zniszczone mechanizmy zegarków wyrzucamy? BLAD! Wiola poświęci im czas, serce, sporą dawkę czułości, czasem dość szorstką, w zależności od potrzeb i wyczaruje cudną biżuterię.
Miałam piękny początek roku, gdy w konkursie organizowanym przez Wiolę, wygrałam Jej biżuterię. Okazało się, że mogę wybrać nagrodę i... to były katusze! Gdy już byłam pewna, że dana praca podoba mi się najbardziej (wspomnę, że są to między innymi: spinki do mankietów, naszyjniki, broszki, szpile ozdobne, kolczyki etc) nagle moje oko wędrowało ku drugiej, trzeciej. Trudno wybrać tę jedną jedyną.
Moje serce zatrzymało się przy wisiorze otulonym mahoniem z bardzo daleka (moja podróżnicza dusza triumfuje). Jest cudny!


Jestem pewna, że przedstawiając Wam trzy Boskie Babki, które być może już znacie, albo jeszcze nie, przyprawiłam Was o kolorowy zawrót głowy.
Mam nadzieję, że będziecie ciekawi kolejnej odsłony : ) 
C.D.N. : )

8 komentarzy:

  1. Dziękuję za tak ciepłe słowa! aż brak słów. Wspaniale że można spotkać na swojej drodze tak wspaniałe i wyjątkowe osoby z podobną pasją i tak wielkim sercem; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście babki są boskie! Kokki domki już napotkałam na swojej drodze i od razu je pokochałam, z wielka ciekawością przyjrzę się pozostałym Panią :)
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest, Agato- gdy oglądam Twoje prace, mam mocne przeczucie, że Ty też :) Dzisiaj tylko myśl o kolorowych balonach na niebie, pozwala przetrwać :) pozdrawiam ciepło!

      Usuń
  3. Kurczeee... aż nie wiem co powiedzieć. Dziękuję Misiuro za takie słowa. Jesteś moim dyżurnym motywatorem <3 Bardzo cieszę, że poznałam Ciebie i Twoje ceramiczne cuda, które wielbię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm, no pomyślmy, co powiedzieć? Że właśnie szykujesz wpis na blog z nowościami : )? : )
      Jak się robi takie cuda, jak Ty, Kokka, to grzech nie motywować : ) Uwielbienie jest wzajemne, wielopłaszczyznowe : )

      Usuń
  4. Domki Kokki kocham za klimat ;), biżuterię JEJE też uwielbiam. Sama jeszcze od niej nic nie mam ;/ (mam nadzieję, że to się zmieni), ale podziwiam pomysłowość i kunszt wykonania ;)

    OdpowiedzUsuń