wtorek, 22 sierpnia 2017

Bolesławieckie Święto Ceramiki

Przygotowania do Bolesławieckiego Święta Ceramiki były intensywne,
czasem męczące a na pewno wypełnione emocjami.
Ale podczas samego Święta - jak to w czasie świąt bywa - były SPOTKANIA! Pełne zaskoczeń, wzruszeń i słów, które płynęły swobodnie.
Gdybym miała określić jednym słowem miniony czas, użyłabym potężnego i
wibrującego słowa: WDZIĘCZNOŚĆ!






Że byliście, że przynieśliście swoją wrażliwość i entuzjazm dla tego co robię! Że z roziskrzonymi oczami braliście kawałki mojej gliny do swoich domów, do swojego życia. Rozgadanej gliny, która do Was mówi :)
W misiurowym sklepie półki świecą pustkami a moje oczy błyszczą.
Najrozsądniej byłoby od razu rzucić się w wir pracy. Ale najuczciwiej wobec siebie, w szacunku i wdzięczności za te tryliony nanosekund spędzonych ostatnio z gliną, będzie chwilę odpocząć.
POSŁUCHAĆ BICIA SWOJEGO SERCA i wyjącego wiatru :)



A więc, najbliższa wysyłka zamówień dziś a potem dopiero za tydzień we wtorek :)
DZIĘKUJĘ WAM!
To dzięki Wam Misiura ma sens i znaczenie <3
Znajdźcie dziś chwilę i usłyszcie!
foto by Danuta Photography

2 komentarze:

  1. Piękne są twoje prace. I ja zabrałabym wszystko do siebie, Pozdrawiam, odpoczywaj.

    OdpowiedzUsuń