czwartek, 29 października 2015

misiurowe KUBKI :)

To było marzenie ale i/ przede wszystkim wzywanie.
Były chwile zwątpienia i były łzy - prosto do kubeczków : )
Było też wsparcie, żebym dzisiaj mogła otworzyć piec i zaniemówić... Gosia (COCOceramics) i Jakub (Jakub CERF Jakub Sadanowicz) dobre duchy (merytoryczne) kubkowego projektu, dziękuję♥!
Jesteście ciekawi jak wyszły Misiurowe kubki? : )
Ja już otworzyłam piec i wiem.....
<3
the best day ever


5 komentarzy:

  1. Jestem pod wrażeniem!
    I nie zdążyłam jeszcze Tobie podziękować za domki :) Cudne, kochane i takie... z sercem i z duszą :)
    Jesteś Aniołem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no pewnie ,ale na FB juz widziałm i też wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo Ty! Z góry prezentują się przednio! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż idę zaparzyć herbaty, takiej dobrej bo w kubku ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny Drogie, nie publikuję zdjęć, bo marnie mi wychodzą, przez termomodernizację całego budynku i folię na oknach, ale niebawem się uda!!! Dziękuję Wam za ciepłe, cierpliwe słowa!

    OdpowiedzUsuń