ja właśnie w ranach cierpliwych i życzliwych przygotowań doSwiąt,i żebym nie zwariowała dostałam dwa piękne domki Misiurowe. kolekcja się powiększa, nałóg narasta. Bawie się nimi wieczorami jak dziecko!!!!
ohhhh : )! ja swoje też lubię brać do ręki, układać w nowych konfiguracjach, dodawać im jakieś tło, wystrój- np. rozwichrzoną gałązkę albo kawałek mchowej pierzynki :)! Wczoraj dostałam kolejnego smsa, który potwierdzał, że domki sprzyjają spełnieniu marzeń o zakupie własnego domku:) Po Natalii i Arku, kolejni szczęściarze:) Cudnie! Dziecięcego zachwytu, cierpliwości i radości, Magdo <3
amen!
OdpowiedzUsuńa co na to misie? :)
Usuńja właśnie w ranach cierpliwych i życzliwych przygotowań doSwiąt,i żebym nie zwariowała dostałam dwa piękne domki Misiurowe. kolekcja się powiększa, nałóg narasta. Bawie się nimi wieczorami jak dziecko!!!!
OdpowiedzUsuńohhhh : )! ja swoje też lubię brać do ręki, układać w nowych konfiguracjach, dodawać im jakieś tło, wystrój- np. rozwichrzoną gałązkę albo kawałek mchowej pierzynki :)! Wczoraj dostałam kolejnego smsa, który potwierdzał, że domki sprzyjają spełnieniu marzeń o zakupie własnego domku:) Po Natalii i Arku, kolejni szczęściarze:) Cudnie! Dziecięcego zachwytu, cierpliwości i radości, Magdo <3
UsuńPiękniusi ten domeczek.
OdpowiedzUsuńU mnie jeszcze spokojnie na szczęście:) ale nie wiem jak długo hihi.
Dziękuję, Agnieszko : )! I niech ten spokój ani Ciebie, ani nas, nie opuszcza : )
Usuń