W końcu TO zrobiłam!
Na przekór pochmurnym dniom, bez światła, także do zdjęć, uzupełniłam sklepowe półki, ręcznie toczonymi na kole (przez Jakuba z CERF) misiurowymi kubeczkami.
Łyk kawy, a może zielonej herbaty, w wykonanych z miłością kubeczkach, sprawi, że z energią chwycisz swój dzień:)
Zasiedzisz się z dom(k)owym kubkiem, w domowym zaciszu, albo szepniesz do ukochanego ucha: ciepło mi z Tobą!
Czekają na Was TU
A Wy jakim napojem lubicie rozgrzewać się w zimowe, chłodne dni? :)
Chciałam jeszcze podzielić się z Wami wielką radością!
Misiurowe domy wsparły Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy niezwykłą kwotą 456zł!
Jestem wzruszona i wdzięczna z całego serca osobie, która właśnie taką kwotą zasiliła konto WOŚP !
Gratuluję Aga tak 3mać:)
OdpowiedzUsuńja oczwiście herbatka głównie zielona :)))
buziaki
Dzięki, Aguś : ) Ja jestem ostatnio zakochana w ajurwedyjskich herbatach yogi tea- głównie za sprawą sentencji, które dołączone są do każdej torebce :)
UsuńZnasz? :)
Herbata zielona z miodem i cytryną rządzi! Gratki z WOŚPowego sukcesu i kubki klasa!
OdpowiedzUsuńDzięki, Reniari :) uściski ciepłe!
Usuń