Ostatnie dni w pracowni są długie, intensywne a pod koniec pracy, pracownia wygląda jakby przebiegło przez nią tsunami!
Takie twórcze, którego czasem tematem przewodnim jest satysfakcja, czasem frustracja, czasem zmęczenie, czasem wewnętrzna siła, by działać dalej. Potem zabieram się za sprzątanie, potem znowu przychodzi tsunami i tak w wiecznym cyklu Emotikon smile
Dzisiaj pora na mały odpoczynek!
A jakie Wy macie plany na dziś? : )
Wiem, że jesienna pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie (zapewne nie wszystkich z nas), i chyba z tej potrzeby powstają ostatnio w pracowni bardzo energetyczne, pogodne prace.
Na deszczowe dni...
i dla tych, którym upływający czas przypomina o wciąż nieprzeczytanych, albo - co ważniejsze - nie napisanych rozdziałach ważnej książki...
Czy i Wy zbieracie z uwielbieniem notesy, notesiki, zeszyty, które zapełniacie sekretami swojego umysłu?
A może wciąż tkwicie w poczuciu, że żyjecie wg nie swojego scenariusza i co gorsza nie wiecie jaki będzie kolejny klaps?
Pozdrawiam Was bardzo ciepło, z kuchni, gdzie piekę jadłonomiowy tofurnik dyniowy :)
Ja niedawno robiłam jadłonomowy bigos świąteczny jako próba generalna :)
OdpowiedzUsuńA jesień u mnie...co tu dużo pisać. Nie mam na co narzekać.
Zasłużonego wypoczynku!
Mniammm, dobry?
UsuńPięknej nam jesieni, Reniari :)
:) podobny nieład artystyczny mam w głowie, jeśli chodzi o natłok pomysłów ;) trochę gorzej z realizacją ;) ale jak je uporządkuję, spiszę, narysuję to będę mogła spokojnie zabrać się do pracy i po kolei realizować :) o naszych długich kolczykach też myślę ;) widzę, że przestrzenne twory wychodzą Ci fantastycznie, więc i z kolczykami pójdzie jak po maśle ;) list! ( nie maila!) piszę (i piszę ;) ) do Ciebie z pomysłami, akcesoria przygotowane tylko .... proszę o cierpliwość i wybaczenie ;)
OdpowiedzUsuńa tymczasem radości z twórczości i odpoczynku w między czasie Ci życzę <3
Magdo, w takim razie czekam cierpliwie, a potem pewnie przyjdzie już grudzień, więc w nowy rok z najdłuższymi kolczykami świata- specjalnie dla Ciebie <3
UsuńAch! Ech! Och!
OdpowiedzUsuńCudowne!
Martita.